Wróć na: 2019

Karmienie piersią Suavinex Zero Zero

(+) Dodaj komentarz

Napisane 30.01.2019 przez

Karmienie piersią, choć zdecydowanie najlepsze dla dziecka, nie zawsze jest łatwe. Trudne bywają początki, ponieważ zarówno mama, jak i maluszek muszą się wszystkiego nauczyć. Do tego dochodzą stres, brak pewności siebie i – niestety bardzo często – brak wsparcia fachowców, takich jak położne, czy doradczynie laktacyjne. Karmienie piersią czasem nie jest łatwe także i w kolejnych miesiącach. Znam wiele takich historii, a wśród wiodących  tematów znajdują się: popękane, obolałe brodawki (czasem pogryzione, ponieważ przecież koniecznie trzeba sprawdzić, jak „działają” pierwsze ząbki), nawał lub zanik pokarmu, odrzucenie mleka z piersi (często dlatego, że mleko ma inny smak, gdy zachodzą zmiany hormonalne u mamy), chęć powrotu rodzicielki do pracy lub po prostu potrzeba posiadania opcji, że maluszka może od czasu do czasu nakarmić ktoś inny, np. tata lub babcia.




Potrzeby dziecka i jego mamy są najważniejsze w całym procesie karmienia. Mama powinna mieć absolutne, niekwestionowane prawo do dokonywania wyborów, prawo do taryfy ulgowej i prawo do otrzymywania wsparcia, przede wszystkim ze strony najbliższych. Mamie i maluszkowi ogromną pomoc przynieść mogą także przeróżne produkty, których głównym celem jest mniej kłopotliwe, łatwiejsze naturalne karmienie. Tu świetnym przykładem jest kolekcja Suavinex Zero Zero.



Suavinex Zero Zero to liczna gama produktów mających zarówno zapobiegać problemom z karmieniem piersią, jak i je rozwiązywać. Produktem głównym kolekcji jest butelka o niezwykłych właściwościach. Jej najbardziej charakterystycznymi cechami są: smoczek kształtem, fakturą i nawet kolorem imitujący pierś mamy oraz wewnętrzny woreczek silikonowy (w środku butelki), mechanizm działania którego również wzorowany jest na mechanizmie wypływania mleka przez kobiece kanaliki. Woreczek wraz z wypływem pokarmu zasysa się nie wpuszczając powietrza, dzięki temu zapobiega kolkom. Zobacz krótki film o butelce Suavinex Zero Zero.




Poranione, obolałe brodawki pomaga chronić zestaw do zadań specjalnych składający się z dwóch par muszli i pary silikonowych podkładek do nich. Jedna para muszli to ochronne nakładki, które włożone do biustonosza chronią wrażliwą skórę przed ocieraniem się materiału i przyspieszają gojenie dzięki dostępowi powietrze przez specjalne otwory wentylacyjne. Druga para muszli to kolektory na mleko, dzięki nim nic się nie zmarnuje. Ich używanie zalecane jest w momentach, gdy mleko samoistnie wycieka z piersi, na przykład w czasie nawału, dłuższej przerwy między karmieniami, a także do drugiej piersi w czasie karmienia lub używania laktatora. Kolektory mają specjalne wyżłobienie ułatwiające przelanie mleka do innego pojemnika lub butelki.




Niezwykle pomocne bywają też osłonki na piersi. Te z kolekcji Zero Zero mogą być w rozmiarze S lub M, w zależności od szerokości brodawki. Bardzo przydatne są w przypadku zbyt płaskich lub nawet wklęsłych sutków ułatwiając dziecku prawidłowe zassanie. Będą także nieodzowną pomocą w przypadku podrażnień na skórze brodawek, łagodząc ból i ułatwiając gojenie się piersi.




Gdy skóra brodawek jest obolała i popękana ulgę przynieść mogą także kompresy hydrożelowe. Każdy z nich może być używany do 24 godzin, a ich zadaniem jest utrzymać okolice piersi w suchości, bo wówczas szybciej się wygoją.

Duża część produktów związana jest z procesem ściągania i przechowywania mleka. Zaliczymy do nich 2 laktatory (ręczny i elektryczny), a także jednorazowe, sterylizowane torebki strunowe z lejkiem lub z nakrętką oraz wielorazowe kubeczki do przechowywania mleka. Dzięki nim mleko można trzymać w lodówce lub zamrażarce, a także je transportować bez obawy, że coś się wyleje. W końcu jeśli chodzi o mleko mamy, to liczy się każda kropla tego cennego napoju.



A jak wyglądała/wygląda Wasza przygoda z karmieniem piersią? Co Wam pomogło? Co było dla Was szczególnie trudne w tym czasie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Może Wasze rady, historie, czy spostrzeżenia pomogą innym mamom?https://youtu.be/CC1bQY4iSr4

Dodaj komentarz

Autor*

Wpis*
Skomentuj